Sorry For Laughing – Sun Comes

Klanggalerie / CD/DL / 2023

Anxious magazine SORRY FOR LAUGHING – Sun Comes

Sorry For Laughing można nazwać supergrupą dowodzoną przez Gordona H. Whitlowa. Osobę znaną między innymi z awangardowego kolektywu Biota. Około roku temu mogliście przeczytać wywiad z twórcą Sorry For Laughing na łamach Anxious Magazine.

Swój pierwszy album Gordon pod tym szyldem nagrał w 1986 roku, a po długim czasie wskrzesił go wydając kolejne płyty (See It Alone, Remember, You Are An Actor). Rok po wydaniu ostatniego dzieła nadszedł czas na Sun Comes. Po raz kolejny słyszymy tutaj wokale Martyna Batesa (Eyeless In Gaza, Kodax Strophes), Edwarda Ka Spela (Legendary Pink Dots, Tear Garden). Jest też Patrick Q-Wright (Officer!) na skrzypcach, Steve Tyler na liże korbowej czy Janet Feder na gitarze. Porównując ostatni album do wcześniejszych wydawnictw mam wrażenie, że projekt ten zachowując swoje brzmienie przenosi słuchacza w jeszcze bardziej „wyczarowane” rejony muzyczne. Mniej jest tutaj „piosenkowych” struktur, a więcej dźwiękowych pejzaży.

Całość Sun Comes wprowadza nas w oniryczne i senne rejony podparte wokalnymi narracjami nadającymi dramaturgii a czasami złagodzenia. Wszystkiemu temu towarzyszy wielobarwna harmonia instrumentów. Ten wielki, muzyczny konglomerat dźwiękowych barw ułożony jest w jakby jedną, nadrealistyczną suitę. Suitę opartą na sennym kolażu, piękna i bogactwa wspaniale wygrywanych melodii.

Ambientalne, nostalgiczne plamy łączą się z niemal groźnymi awangardowymi pomrukami, które dalej narastają i w końcu wyciszają. Dźwięki te krążą w nas i raczą swoją subtelną aurą. Po raz kolejny Sorry For Laughing wchłania nas w swoje, magiczne otoczenie.

Czy Sun Comes to przystanek między dwoma światami czy raczej kolejny etap przejścia poza? Oceńcie sami. Wspaniale się tego słucha i doświadcza.

Data wydania: 15.12.2023

Michał Majcher