Métron Records / LP/DL / 2024
Li Yilei to urodzona w Chinach, mieszkająca w Londynie artystka konceptualna pracująca z dźwiękiem, performansem i instalacjami multimedialnymi. Od momentu, gdy usłyszałem poprzednie wydawnictwa Secondary Self i 之 / OF, zostałem absolutnym fanem jej niezwykłego podejścia do tworzenia dźwięku. Z wielką rozkoszą odtworzyłem więc nowe wydawnictwo, NONAGE. I ponownie zostałem wciągnięty w ten niezwykły świat.
Jej prace są pełne chaotycznych i subtelnych struktur, które przenoszą w abstrakcyjne rejony dźwiękowego świata. Wielokrotnie eksplorując tematykę egzystencji, Li Yilei zaprasza nas do swojego niezwykłej krainy poprzez minimalistyczne, ale i pełne głębi prace. To czysta ekspresja badań nad percepcją i doświadczeniem, ukazująca nam świat w najbardziej subtelnych aspektach.
Jako duchowy praktyk, Li Yilei zbiera dźwięki, myśli, momenty i zdarzenia, aby stworzyć swoje nieszablonowe dzieła. Fakt, że nie pochodzi z tradycyjnego środowiska muzycznego, sprawia, że podejście do tworzenia muzyki jest unikalne i pełne wyjątkowych eksperymentów. Malowanie dźwiękami, jak to określa, przynosi nam nowe sposoby postrzegania rzeczywistości i doznawania swojej sztuki dźwiękowej.
Pierwotnie pomyślana jako projekt archiwizacyjny, NONAGE staje się kolejną podróżą w głąb ludzkiego doświadczenia, tym razem skupiając się na dzieciństwie. Li Yilei mistrzowsko eksploruje te subtelne zakamarki pamięci, łącząc w swoich kompozycjach elementy starych chińskich programów telewizyjnych, szeroki asortyment instrumentów, które sama tworzy. Tytuł NONAGE, po chińsku “垂髫” (co tłumaczy się jako „dzieciństwo” lub „rozczochrane włosy”, odnosi się do beztroskiej fazy życia), doskonale oddaje istotę tego albumu, przypominając nam o beztroskich dniach najmłodszych lat życia, posklejanych niczym rozbita porcelanowa lalka.
Ta podróż po dzieciństwie Li Yilei jest zarówno intymną refleksją, jak i zaproszeniem do wspólnego odkrywania. Sposób, w jaki artystka używa dźwięku, by przywołać wspomnienia, jest hipnotyzujący. Uszkodzone zabawki, ręcznie nakręcana pozytywka, zepsuty akordeon i wszystko inne, co Li mogła znaleźć, by przywołać przywoływane wspomnienia tworzą niepowtarzalny kolaż dźwiękowy, który prowadzi nas przez labirynt przeszłości. Jaźń i pamięć spotykają się w tym abstrakcyjnym miejscu pełnym zakurzonych wspomnień jak i świeżego powiewu ciepłego wiatru. Li Yilei jest jak alchemik, przekształca te zbiory w niesamowitą historię, wyświetlając ją na ścianie za pomocą swoich malowideł/kolaży.
„Pamiętam naciskanie klawiszy fortepianu jak dotykanie kwiatów, czytanie partytur jak oglądanie obrazów, pisanie jak rozmawianie z samym sobą, witanie śmierci jak witanie życia.”
W ONAGE Li Yilei kontynuuje swoją eksperymentalną podróż, budując dźwiękowy pejzaż, który wstrząsa percepcją i dotyka najgłębszych emocji. To podróż w głąb duszy, która pozostaje z nami jeszcze długo po zakończeniu odsłuchu.
Mam jeden ulubiony gatunek muzyczny, na imię mu: Opowieść. Go, Little Book.
Data wydania: 6 marca 2024
Artur Mieczkowski