Falkonetti – Opowiastki do Pociągu

Wydanie Własne / DL / 2024

Anxious Falkonetti – Opowiastki do Pociągu

Adam Sokół, znany również z warszawskiego projektu Manta Birostris, wydał w lutym płytę solową pod swoim pseudonimem Falkonetti. I chociaż single zapowiadające album (takie jak Kiepsko czy Rzeka druga nagrane i napisane z Ex Pertem z Inkwizycji) ukazały się już w roku 2022 roku, to dopiero od niedawna możemy doświadczyć całej wizji skrytej za tytułem Opowiastki do Pociągu.

O ile w przypadku Manty mamy do czynienia z transcendentalną muzyką rockową, z pogranicza post-hardcore’u i sludge’u, tak tutaj mamy do czynienia z balladowym-folkowym (czy też neofolkowym) opowiadaniem zwięzłych historii. O ile motywów duchowych wcale nie brakuje, tak całość sprawia wrażenie zlepionych w oniryczną całość narracją pojedynczych opowiastek. I nieważne czy mowa o morderstwie, Sza(rla)tanie przybywającym do miasta czy śmierci – te pociągowe opowiastki nie zostawiają nas obojętnymi, migocząc za brudnymi od deszczu oknami wagonu. Nie da się jednak nie nadmienić o innej warstwie tego albumu.

Chociaż to rzecz wybitnie liryczna, proza codzienności i wiary, tak najbardziej zapamiętywalna jest świetna warstwa muzyczna. Od brzmienia przywodzącego na myśl, wykręconego jakimś mrocznym pomysłem, Janusza Grzywacza, przez neofolkowe zagrywki gitarowe rodem z Death in June i w końcu przepięknie zagranym akompaniamencie fortepianu, skrzypiec, akordeonu czy oboju, płyta hipnotyzuje kompozycjami i pozwala im osadzić się na bardzo długo w naszych głowach. Warto też wspomnieć o wokalnych gościach, takich jak Patyczak, wspomniany Eckert czy świetna Anna Świątczak.

To misternie skonstruowana „książka” i chociaż, co wybredniejszym słuchaczom, może nie odpowiadać surowy wokal i maniera Adama, tak nie da się zanegować, że to album dopracowany, skomponowany i zagrany nie tylko serduchem, ale też technicznym kunsztem. Dla wszystkich fanów nocnych opowieści.

Data wydania: 29 lutego 2024

Adam Lonkwic