Multikulti Project / CD/DL / 2023
Album „Drogi Krajowe w Polsce” to debiutancka płyta kwintetu Drogi Krajowe, który związany jest w głównej mierze z poznańską sceną eksperymentalną. W składzie grają muzycy znani z takich zespołów jak: Jesień, Plastic Poetry Plus, Czarnoziem, Seti Setters, Poznańska Orkiestra Improwizowana, Toruńska Orkiestra Improwizowana, Sepia Ensemble i Aumbrambama trio. Zespół powstał w 2018 roku, w jednym z toruńskich klubów podczas koncertów innych zespołów, w których grali muzycy Dróg Krajowych. Padł wówczas pomysł wspólnej improwizacji na scenie i w ten sposób zawiązał się obecny skład kapeli.
Każdy z muzyków obraca się w różnych gatunkach muzycznych w swoich macierzystych zespołach i dzięki temu ich improwizacja to wypadkowa ich fascynacji muzycznych. Mamy w ich twórczości różnorodność gatunkową i jest w niej miejsce na – free jazz, minimalizm, punk, muzykę eksperymentalną, elektronikę i yass, co w rezultacie daje ich muzyce ciekawe i świeże oblicze.
Materiał na debiutancki album został zarejestrowany w sierpniu 2020 roku, w Monochrom Studio i wydany prawie po trzech latach przez poznański label Multikulti Project. Muzycy przez ten okres pograli trochę koncertów, więcej niż prób jak twierdzą.
Na płycie znalazło się 8 utworów, których tytuły (DK11, DK21, DK35 itd.) to nazwy dróg, które przemierzali w różnych okresach swojego życia. Rozbudowane instrumentarium (klarnet basowy, saksofon tenorowy, syntezator modularny, gitara basowa, skrzypce, perkusja) i różne doświadczenia muzyczne to główny atut ich muzyki, która balansuje po wielu gatunkach muzycznych. Utwory mają nastrojowe klimatyczne ambientowe smaczki tworzone przez syntezator, free jazzowe ucieczki w kakofonię z punkowym sznytem, awangardowe dźwięki i yassową spuściznę. Na płycie dużo dzieje się i zmienia muzycznie, dzięki temu przesłuchują całość nie nudzisz się. Album „Drogi Krajowe w Polsce” to idealna muzyka na wieczory lub do nocnej jazdy samochodem.
Mogę na koniec dodać, że udała się im ta płyta i warto było poczekać. Śmiało stwierdzam, że będzie często gościć w moim odtwarzaczu, bo w klimatach około jazzowych jest to pozycja godna polecenia i warto
się z nią zapoznać. Polecam!
Jarosław Mak