Crash Symbols / MC/DL / 2023
Circuit Diagram to projekt założony w Niemczech, w 2010 roku, przez dwóch muzyków – to Nicolas Sheikholeslami, czyli Çaykh na perkusji (znany również z psychodelicznego projektu Spiritczualic Enhancement Center) oraz Kris Jakob, znany również jako F#X na instrumentach elektronicznych. Ich najnowszy materiał, czyli “Werkschau”, składa się z nagrań stworzonych w latach 2014-2018 i zawiera w sobie 5 dopracowanych, hipnotyzujących elektronicznych kompozycji.
Chociaż na discogsie czy RateYourMusic na określenie ich twórczości możemy znaleźć nieco odstraszający ludzi spoza tematu termin “Experimental”, to materiał ten nie jest żadną awangardową składnią dysonansów i połamanych rytmów. Całość rozpoczyna “Enter Center”, kawałek nieco krautrockujący, o transowym zabarwieniu. Przez całość płyty pobrzękuje wpływ tribal ambientu, szczególnie ważna wydaje się tu być inspiracja Çaykha muzyką folkową, co podkreśla w wywiadach. Całość drugiego utworu “Troposphäre” na przykład, jest na poły elektronicznym sennym mirażem, a intensywnym folkowym rytuałem z fantastycznym gościnnym wokalem Deryi Yıldırım. Wokalem tonącym w morzu elektroakustycznego rozedrgania, ale i emanującego intensywnością oraz psychodeliczną mocą. Brzmienie utworów zasługuje na wyjątkowe uznanie – miękkie, niedrażniące uszu nawet w intensywniejszych momentach, akcentujące jakoby poczucie brania udziału w wielkim szamańskim ognisku w klubie specjalizującym się w rave’ach. Rytmiczne i na swój sposób pocieszne fale dźwiękowe “Tokyo 2020” pobrzmiewają nutką synthwave’u, a kończący całość “Unterholz” (nie wiem czy mamy tu do czynienia z samplingiem czy jest to utwór nagrany w całości na koncercie biorąc pod uwagę wyjątkowo intensywne trajkotanie w tle) brzmi jakby był kwaśnym hołdem dla “Dreamtime Return” Steve’a Roacha.
Mówimy tutaj o sonicznym i formatywnym doświadczeniu lepienia wyjątkowości z pejzaży onirycznych i szerokich, rytmicznie falujących w psychodelii i akcentujących pożenione światy elektroniki i plemienności. Sam Çaykh mówi, że ogromna część tzw. “tradycyjnej muzyki folkowej” mogłaby spokojnie być grana w klubach elektronicznych. Jego muzyka zdaje się to akcentować wyjątkowo dobitnie.
Data wydania: 7 lipca 2023 r.
Adam Lonkwic