Valentina Magaletti & Laila Sakini – CUPO

Valentina Magaletti & Laila Sakini – CUPO Anxious Magazine

Hipnotyczna manifestacja improwizacji i oda do kultury free-jazzu i DIY, z której wywodzi się dwójka artystów. “Cupo” ostatecznie staje się obiektem intuicji, który wyznacza zarówno punkt zwrotny, jak i zbliżenie dwóch najbardziej pomysłowych postaci Londynu. “Cupo” to debiutancki album londyńskiej producentki/perkusistki Valentiny Magaletti i enigmatycznej artystki Laili Sakini, który wykorzystuje zespół instrumentów wielkości orkiestry, poruszając się w stylistyce dubu, ambientu, modern classical i bez wysiłku eksperymentując.

“Cupo” zainicjowany pod tytułem oznaczającym “ciemność” w języku włoskim, to dynamiczne światy Magaletti i Sakini, które łączą się, nakładają na siebie i następnie rozszerzają, wspólnie przemierzając nowe cieniste tereny i nadnaturalne, statyczne sytuacje. Sakini wykorzystuje trąbkę, flet, harmonijkę, magnetofon, wokal, bas, smyczki i fortepian, aby wygłaszać swoje melancholijne i kryptyczne ody, podczas gdy Magaletti dodaje gitarę akustyczną, włoskie słowo mówione, bongosy, bas i perkusję, ściszone, aby dopasować się do pogrążonego swagu Sakini.

Projekt powstał po tym, jak Magaletti, wszechstronna perkusistka-kompozytorka (m.in. Moin, Tomaga, Holy Tongue i CZN), poprosiła Sakini, odpowiedzialną za serię spokojnych utworów w A Colourful Storm, Boomkat, Total Stasis, o współtworzenie albumu, który szybko przerodził się w osobny projekt. Kierunek rozwoju płyty przypomina rozwój nowego związku/przyjaźni, czasem powściągliwy i sugestywny, innym razem śmiały i asertywny, w końcu rozbrzmiewający dumnym unisono – siłą większą niż mógłby dostarczyć jeden artysta w pojedynkę. To przyzwolenie na alchemię i indywidualną przestrzeń zaowocowało serią 10 powiązanych ze sobą części, w których para bawi się przestrzenią i intensywnością: gęste, mechaniczne elementy są rozciągnięte i zmiękczone, tworząc rozproszone, ledwie oświetlone słońcem sceny, z rozproszonymi szeptami i melodycznymi wskazówkami wyłaniającymi się z bogatego krajobrazu dźwiękowego, na który składa się 20 dziwnych instrumentów, nagranych w różnych miejscach w Londynie.

Powściągliwość instrumentarium w “Cupo” definiuje nastroje tak samo jak paletę barw: gęste, przemysłowe sceny uliczne z niebezpiecznymi trąbkami i metaliczną perkusją, która brzmi jak samochody, ruch uliczny, szkło i niebezpieczeństwo, są łagodzone przez beztroską harmonijkę, miękkie talerze, fortepian honkytonk i gitarę akustyczną.

Premiera: 23 lutego 2023 roku

//Opracował: Artur Mieczkowski