UnicaZurn

UnicaZurn Anxious Magazine

Wkraczając tego wieczoru do Horse Hospital miałem dwa postanowienia: doświadczyć na żywo improwizatorskie wyczyny supergrupy The Amal Gamal Ensemble. Drugie, bardziej ekscytujące: zobaczyć legendy angielskiej sceny muzycznej na własne oczy. W szczególności Stephena Throwera i Davida Knighta, którzy wchodzili w skład powyżej wymienionego kolektywu, a dopiero mieli rozpocząć kolejną wyprawę dźwiękowa jako duet UnicaZurn.

Śmiało można stwierdzić, że chyba wszyscy znają i doceniają wkład obu Panów w dziedzinie dźwiękowo-pisarskiej (S. Thrower), a emanującej z angielskiego zakątka świata, który obaj zamieszkują. Od wczesnych lat osiemdziesiątych rozpoczynając od Five or Six, Shock Headed Peters, Possession, Coil, współpracę z Danielle Dax, Lydia Lunch kontynuując z Arkkon, The Amal Gamal Ensemble, Cyclobe przemierzyli wszystko od post-punk, new wave, improwizację, ambient, natchnioną ezoteryczną elektronikę – dla każdego coś dobrego.

Już ich debiut wydawniczy z 2009 roku „Temporal Bends” zapowiadał narodziny czegoś specjalnego, nielada kąsek dla poszukiwaczy wewnętrznych i szperaczy za nieznanym. Myślę, że jest to, to coś, o czym pisał David Keenan w swojej książce „England’s Hidden Reverse: A Secret History of the Esoteric Underground”, ukrytego głęboko w historii wyspy i podświadomości jej rdzennych mieszkańców. Wystarczy chcieć to odkryć czy kultywować, a transmisja rozpoczyna się sama.

Improwizacja, bo ta stanowi sedno tworzenia ich muzycznych kompozycji, została doskonale opanowana już podczas performansów The Amal Gamal Ensemble. Pięciu , sześciu muzyków zasiadających w kręgu , twarzami do siebie zapewniało idealną interakcje wzrokowo – myślową. Kolejnym krokiem w procesie powstawania materiału UnicaZurn jest staranne i drobiazgowe procesowanie owych improwizacji i nadawanie im końcowego, zamierzanego rezultatu. Bogate instrumentarium: meltron, gitara, klarnet, analogi, szeroka elektronika zapewnia pełna kolorystykę dźwiękową i wrażenia nie do odrzucenia (bardzo dobrze pamiętamy niezapomniane pasaże i melancholię klarnetu Throwera na płytach Coil).

Gotowe utwory, praktycznie pozbawione rytmiki, sprawiają wrażenie, odzwierciedlają powolny nurt rzeczny, głęboki i stateczny czy może rozlewające się przypływy i odpływy. Oceaniczne przestrzenie. Jednak jak dobrze wiadomo zaraz pod powierzchnią wody, jak i w sercu nurtu zawsze coś się dzieje. Nic dziwnego, David od lat mieszka nad brzegami Tamizy, a Stephen rezyduje na południowym wybrzeżu. Okładką ich drugiego albumu „Dark Earth Distillery” jest zdjęcie przedstawiające obu Panów przypatrujących się z bliska ciemno-niebieskiemu zakręconemu nurtowi londyńskiej części Tamizy.

UnicaZürn Anxious Magazine
Soundcheck – UnicaZürn – Intermediale Festival, Legnica, Poland 2012

Warto dodać, że część tego albumu została nagrana w 2012 roku w Legnicy podczas INTERMEDIALE FESTIVAL.

Jak do tej pory ostatnim wydawnictwem grupy jest „Fuse Fire Vortex” Lathe Cut 7″ z 2021 roku, w nakładzie zaledwie 100 sztuk, które znikły natychmiast. Dzięki uprzejmości grupy możemy odsłuchać go lub zakupić wersję cyfrową z ich bandcampu. Singiel ku zaskoczeniu zawiera dwa krótkie, jak na UnicaZurn utwory, przypominające bardziej strukturalnie skomponowane kompozycje z rozbudowaną aranżacją i co ciekawe rodzajem pulsu, który nadaje pewnego prowadzenia. Zmienił się też nieco klimat muzyki na rodzaj soundtracku do tajemniczego horroru, abstrakcyjnego filmu grozy. A jak wiadomo, Stephen jest wielkim miłośnikiem i znawcą takowych, co już nie raz udowodnił w swoich publikowanych książkach czy artykułach na ten temat.

Marek ‘Lokis’ Nawrot