Zoharum / CD / 2022
Themistokolis Altintzoglou znany z projektu Θ (THETA), objawia się na swoim drugim albumie „Vision Of One”, wydanym pod skrzydłami Zoharum. To godna kontynuacja jego wcześniejszej płyty „Total Division”, gdzie konsekwentnie rozwija mroczną estetykę dark ambient.
Jak głosi notka informacyjna na okładce płyty, całość została zarejestrowana w norweskim Tromsø. Miasto to leży 800 km za kołem podbiegunowym, przez co panują tam skrajne warunki związane z rytmem dobowym. W miesiącach zimowych panuje tam przez trzy miesiące noc polarna, w lato odwrotnie, słońce nie chowa się za horyzont. Swoista atmosfera izolacji i osaczenia przekłada się w gruncie rzeczy na dość przygnębiającą aurę tego albumu. Dominuje chłodne, szorstkie brzmienie. Ciemne i masywne plamy gęstnieją z minuty na minutę, niczym skandynawska długa noc. To na pewno ma wpływ na aurę tajemniczości, w nocy kontury się rozmywają, a obraz rzeczywistości ulega zakrzywieniu.
Ciemne ambientowe plamy zostają nasycone głuchymi, dronowymi pomrukami, które wydobywają się niczym z podziemnych czeluści. Do tego wspomniany wyżej wszechobecny, skandynawski chłód, który wręcz przenika na wskroś.
Znakomita przejażdżka po brzmieniowych peryferiach osadzona w ciemnej, norweskiej głuszy. Na dobrą sprawę ów Grek wyrasta na dosyć istotną postać sceny dark ambient. Najważniejsze, że cały czas ma pomysł na swoją muzykę i znakomicie potrafi to zaprezentować.