MOLJEBKA PVLSE – „Borrowed Scenery: Appearance”

EP / Zoharum / CD/DL / 2021

Moljebka Pvlse Anxious Magazine

Rzeczywistość ostatnich prawie już (!!!) dwóch lat naznaczona jest niezmiennie tematem pandemii, która przemeblowała życie nas wszystkich
i stale wywiera wpływ na wszystkie jego dziedziny. W tym muzykę. Nic więc dziwnego, że coraz częściej w adnotacji do kolejnego nowego wydawnictwa znaleźć możemy informację, że „płyta powstała w wyniku izolacji spowodowanej sytuacją pandemiczną”. Jakkolwiek staje się to już ostatnio normą i swoistym sloganem reklamowym, to jednak nadal można trafić na płyty naprawdę wyjątkowe. Powyższa EP zdecydowanie do nich się zalicza.

Na początek krótki rys historyczny. Moljebka Pvlse to szwedzki projekt muzyczny stworzony przez Mathiasa Josefsona, który w swej twórczości oscyluje pomiędzy ambientem, nagraniami terenowymi oraz drone music. Grupa ma na swoim koncie już kilkanaście pełnowymiarowych albumów, które ukazały się min. nakładem legendarnej wytwórni Cold Meat Industry. Najnowsze wydawnictwo projektu stanowi dość ciekawy koncept, albowiem doświadczony izolacją Mathias postanowił (jak można przeczytać w opisie płyty) – „potraktować swoje studio jak pojazd, którym przemierza przez wirtualne nagrania terenowe, komponując własne, abstrakcyjne środowiska i odkrywa odległe światy”. Bardzo trafnie ujęte. Wynikiem tej podróży jest pełny album „Borrowed Scenery”, składający się z trzech długich kompozycji, które jednak artysta postanowił podzielić. „Appearance” to właśnie pierwsza z nich, a kolejne dwie ukażą się wiosną nadchodzącego roku.

Jaka jest więc ta pierwsza odsłona „Borrowed Scenery”? Ano bardzo wciągająca i urzekająca. „Appearance” to ponad dwadzieścia minut wydawałoby się niekończącej dźwiękowej przejażdżki, w której kolejne nakładające się warstwy tworzą pięknie przenikającą się suitę. Atmosfera ma w sobie coś sennego i kosmicznego zarazem. Brzmi to trochę jak tło do filmu science fiction, w którym pusty statek przemierza kolejne lata świetlne równie pustych galaktyk. Niby są to nagrania terenowe, ale nie brakuje tu też takich instrumentów jak bęben oceaniczny czy oceaniczna harfa (gra na nich Isabel Fogelklou).

Warto też dodać jak pięknie wydana jest ta EP (brawa dla Zoharum). Płyta ukazała się w nietypowym dla CD, większym pięciocalowym gatefoldzie. Odznacza się też staranną oprawą graficzną a w środku oprócz krążka znajdziemy dwie równie piękne pocztówki. Biorąc pod uwagę całość, od razu ma się apetyt, na dalszą odsłonę tego wydawnictwa. „Appearance” brzmi bowiem niezwykle smakowicie. Warto się jednak pośpieszyć bo fizyczny nakład tej EP, to tylko 200 egzemplarzy. Tak więc kto pierwszy ten lepszy!

Wojciech Żurek

↫powrót