Manja Ristić – Dew

Okla Records / MC/DL / 2024

Anxious magazine Manja Ristić – Dew

W trakcie pierwszych momentów, gdy The Witching hour swobodnie zalewa moje uszy, ciało zanika, jego waga spada do zera, stając się eterycznym puchem. Horyzontalny, dronowy poszum wyrastający znikąd jest wszechobecny: wewnątrz i na zewnątrz, uzupełniony przepięknym, organicznym, wibrującym basem przelewającym się w spektrum stereo. Preparowane skrzypce dostarczają delikatnej linii elektryczności, niosąc dźwięk w dal (pamiętacie najlepsze pozycje Michaela Northama?). Dodajmy do tego, już nie tylko nagrania otoczenia, ale jeden z rozpoznawalnych, moim zdaniem, znaków działalności Manji, nagrania rejestrowane przy pomocy hydrofonu – uszy ćwierkają z zadowolenia. Ich w pewnym sensie wielowymiarowość nadaje holograficznej jakości, a przeplatane z dźwiękami EMS Synthi 100 (zbudowanego na potrzeby belgradzkiego Electronic studio) aktywują śliniaki wyobraźni, prosząc o więcej.    

Rok 2024, to bardzo aktywny okres w działalności (nie tylko) wydawniczej Manji. Rozpoczęty, kolejnym już, wspólnym wydawnictwem Basne z Markiem Vernonem, poprzez duet z Murmerem The Scaffold, aby w składzie jako trio z Joana Guerra i Verónica Cerrotta uraczyć nas taśmą Slani pejzaž​​​i i trzecim już duetem z Markiem Vernonem Calypso’s Dream. Zamykającym ten rok wydawnictwem jak do tej pory (chociaż niekoniecznie, w zapowiedzi wspólny tytuł z Mario Kolarić), jest kaseta Dew, której recenzje właśnie czytacie.

Drugą stronę taśmy wypełnia również jednoutworowa suita, tytułowy Dew. Tutaj, nagrania otoczenia zostały bardziej uwidocznione i nawiązują bezpośrednio do powstania albumu. Zachęcam do przeczytania przypowieści o genezie Dew. Kompozycja nasycona odgłosami pochodzącymi z wiedeńskiego dworca kolejowego, zapowiedzi przyjazdów i odjazdów bezpośrednio związane personalnie z dorastaniem Manji. Hipnotyczny podkład pochodzący z przepastnego wnętrza hybrydy EMS Synthi 100 kieruje nas daleko w zakamarki pamięci ewokowane w utworze. Odgłosy sunącego pociągu, nagrania znad jezior i miejsc bliskim Manji uzupełniają to audio opowiadanie, a ponowne użycie hydrofonu i zarejestrowane przez niego dźwięki subtelnie zeskrobują kolejne poziomy pamięci. Soniczny pamiętnik w najlepszym wydaniu.

Data wydania: 15 listopada 2024

Marek “Lokis” Nawrot