Loud as Giants – Empty Homes

Consouling Sounds / LP/CD/DL / 2023

Loud as Giants Empty Homes Broadrick Vidna Obmana Anxious Magazine

Loud as Giants to projekt znanych person ze świata muzyki niezależnej, Justina Broadricka (Godflesh, Jesu, Final) oraz Dirka Serriesa (Vidna Obmana, Fear Falls Burning). Myśląc o nich mam wrażenie, że panowie ci w ogóle nie śpią. Trudno nadążyć za nimi w odsłuchaniu ich kolejnych albumów i projektów. Informacja o ich wspólnych nagraniach bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Artyści ci współpracowali już ze sobą remiksując swoje projekty, a także Fear Falls Burning otwierał koncert Jesu podczas trasy. Mówiąc o Loud as Giants, Dirk twierdzi, że zarówno dla niego jak i Justina, projekt ten to jakby podróż w przeszłość. Ma on symbolizować ich wzajemną fascynację kulturą lat 80., w której dorastali, oraz wszystkimi istotnymi i przełomowymi gatunkami, które wywarły na nich wpływ. „Nasza współpraca w LOUD AS GIANTS nie ma na celu wymyślania nowej muzyki, ale po prostu połączenie muzyki, przy której dorastaliśmy, byliśmy/jesteśmy inspirowani i którą po prostu lubimy sami tworzyć”. – wyjaśnia.

“Empty Homes” to album pełen rozmytych dźwięków wypełnionych melancholią oraz tęsknotą. Może ten „powrót do przeszłości” artystów spowodował o zabarwieniu ich muzyki nostalgią. Te, cztery utwory skonstruowane z gitarowych dronów i powtórzeń, zatopione w chłodnych tłach z dodatkiem minimalistycznego zbasowanego rytmu brzmią fantastycznie. Właściwie gra Dirka jak i Justina jest tak charakterystyczna, a ich brzmienia rozpoznawalne, że od pierwszej melodii możemy odgadnąć kto jest ich autorem. Faktycznie, tak jak stwierdził Dirk, tutaj nie ma nowej muzyki, nowych gatunków. To raczej dźwięki przestrzennego pejzażu zakotwiczonego w latach osiemdziesiątych jednak zrealizowanych w nowoczesny sposób. Słuchając Loud as Giants mam wrażenie przeniesienia się do czasów albumu “Garlands”, gdzie dominowały właśnie rozmyte gitary, które stwarzały też hipnotyzujące i chłodne tło. Oczywiście ta analogia jest tylko domyślna, a nie dosłowna. “Empty Homes” posiada całkiem inną strukturę utworów oraz jest to twór instrumentalny. Nagrania te jakby płynęły i rozpadały się w powietrzu, delikatność brzmień gitar przepięknie nawarstwia się w głęboką plamę. Jest to muzyka bazująca na granicy jawy i snu, a mocny, głęboki beat czasami budzi nas z dźwiękowego zawieszenia.

Loud as Giants i ich “Empty Homes” to kolejny album świadczący o wielkich zdolnościach Broadricka oraz Serriesa w przełamywaniu wszelkich barier w muzycznych gatunkach. Album ten zabiera nas w dość czarujące i hipnotyzujące krajobrazy. Wchłaniajcie jego oniryzm i senność, wsłuchujcie się w rytm brzmiący niczym kamienie uderzające w skały.

Premiera: 28.04.2023

Michał Majcher