Moon Glyph / LP/DL /2024
Lia Kohl, amerykańska wiolonczelistka, kompozytorka i artystka multidyscyplinarna z Chicago, po raz kolejny zabiera nas w podróż po świecie dźwięków, które na pierwszy rzut ucha mogą wydawać się „normalne”, ale w jej rękach stają się niezwykle intrygującymi kompozycjami. Jej najnowsza płyta, Normal Sounds, wydana przez Moon Glyph, to fascynująca eksploracja brzmień codziennego życia – dźwięków, które towarzyszą nam na co dzień, ale które rzadko postrzegamy jako muzykę.
Kohl, znana z wykorzystania wiolonczeli, syntezatorów, nagrań terenowych i radia na żywo, w swojej twórczości nieustannie poszukuje nowych form wyrazu i sposobów na uchwycenie piękna w codziennych dźwiękach. Normal Sounds to album, który opiera się na nagraniach terenowych dźwięków antropogenicznych, takich jak buczenie lodówki (ach te drony!), sygnały kas w sklepie, klaksony samochodowe czy sygnały ostrzegawcze. Dla większości z nas są to tylko szumy tła, ale dla Kohl stanowią one surowy materiał do tworzenia muzycznych pejzaży, które z jednej strony skłaniają do refleksji nad tym, co oznacza „muzyka”, a z drugiej – pozwalają nam na nowo odkryć otaczający nas świat.
Już wcześniejsze projekty artystki, takie jak The Ceiling Reposes czy Untitled Radio, pokazywały jej zamiłowanie do wykorzystywania nagrań radiowych i dźwięków, które często umykają naszej uwadze. Normal Sounds jest kontynuacją tej idei, ale idzie o krok dalej, prezentując nam świat dźwięków, które zwykle ignorujemy, nadając im nowe, artystyczne znaczenie.
Dwie kompozycje na albumie wyróżniają się szczególnie. W Car Alarm, Turn Signal Kohl współpracuje z Ka Baird (tu przeczytacie wywiad) – która odpowiada za flet i elektronikę – zestawiając dźwięki alarmów z delikatnymi harmonikami wiolonczeli, co tworzy kontrastowy i niepokojący efekt. Natomiast w Car Horns współpracując z saksofonistą Patrickiem Shiroishim, Kohl łączy dźwięki miejskiego hałasu z pulsującymi arpeggiami syntezatora, tworząc wciągającą i hipnotyzującą kompozycję. To nie tylko muzyka do słuchania – to dźwiękowa medytacja nad codziennością, zmuszająca słuchacza do zatrzymania się i zwrócenia uwagi na to, co go otacza.
Wydanie albumu przez Moon Glyph to kolejny krok w karierze artystki, która od lat eksploruje granice dźwięku i ciszy. Kohl zaprasza nas do doświadczenia dźwięków, które na co dzień ignorujemy, odkrywając ich wewnętrzną muzykalność. Normal Sounds to album, który zaskakuje z jednej strony prostotą, z drugiej ukrytym bogactwem, które można odkrywać na nowo przy każdym odsłuchu. Płyta wymaga pełnej uwagi – zarówno ze względu na ilość użytych dźwięków, jak i na subtelność ich aranżacji.
Warto także podkreślić, że Lia Kohl ma na swoim koncie współpracę z wieloma znakomitymi artystami, takimi jak Makaya McCraven, Circuit des Yeux czy Steve Gunn. Jej muzyka jest często opisywana jako poszukiwanie harmonii w chaosie, co doskonale odzwierciedla Normal Sounds. Ta płyta to kolejny dowód na to, że Kohl potrafi przekształcić nawet najbardziej prozaiczne dźwięki w coś wyjątkowego i niezwykle pięknego.
Podsumowując, Normal Sounds to album, który może być wyzwaniem dla tych, którzy szukają tradycyjnych form muzycznych, ale jednocześnie jest to prawdziwa uczta dla tych, którzy pragną zanurzyć się w niezwykłych, eksperymentalnych dźwiękach. Lia Kohl po raz kolejny udowadnia, że jest jedną z najbardziej innowacyjnych artystek na współczesnej scenie muzycznej, a jej najnowsze dzieło to dowód na to, że muzyka może pochodzić z najprostszych, codziennych dźwięków, które nas otaczają. Niebywała przygoda i lekcja słuchania przed wyruszeniem na kolejny spacer po mieście, który na pewno będzie odmienny niżeli wszystkie poprzednie.
Data wydania: 13 września 2024
Artur Mieczkowski