KORMORANY – Lapis Lazuli – Taśmy z kaseciaka

Wrocławska Niezależna Scena Muzyczna / CD / 2021

KORMORANY – Lapis Lazuli - Taśmy z kaseciaka Anxious Magazine

Wrocławski kolektyw Kormorany to zjawisko, osobne, niezwykłe, intrygujące i inspirujące. Zaczynali pod koniec pierwszej połowy lat 80. grając spontaniczne happeningi. Te nielegalne występy odbywały się min w bunkrach, schronach, na dachach budynków, nierzadko interweniowała milicja. Z czasem ta dzikość nieco okrzepła, a grupa której skład był niezwykle ruchomy zaczęła zapuszczać się w rejony muzyki komponowanej dla sztuk teatralnych. W radiu nie istnieli, ich priorytetem nie było też publikowanie własnych dokonań w formie płyt. Z czasem te zaczęły się jednak pojawiać, objawiając ich niezwykły, często oniryczno-awangardowy świat. Takim najlepszym wprowadzeniem w ów przestwór był pięciopłytowy box “La Musica Teatrale”, na który składały się ścieżki dźwiękowe do czterech sztuk teatralnych oraz fragmenty muzyki z 10 innych spektakli.

Wrocławska Niezależna Scena Muzyczna sprawiła kolejną niespodziankę, wydając album „Lapis Lazuli- Taśmy z kaseciaka”. To materiał o tyleż szczególny, iż przez lata przeleżał w archiwum nie oglądając wcześniej światła dziennego. Jak głosi notka wydawnicza nagrania te zarejestrowano w 1990 r., a więc trzy lata wcześniej zanim grupa wkroczyła na scenę teatralną. Jest zatem okazja aby prześledzić ich ewolucję, muzyka surowa, drapieżna, która już wówczas nosiła w sobie ów melancholijny i liryczny sznyt.

Wówczas jednak nieco zduszony i chropawy, bo w dosyć dyskretny sposób przebija się on niczym zza ściany. Na pierwszym planie dominuje mocny eksperymentalny koncept w którym nie brakuje odniesień do muzyki industrialnej i postindustrialnej, jak też swoistej kreacji w przestrzeni. Można czasem odnieść wrażenie, iż Kormorany przetwarzają ów wielkomiejski zgiełk, próbując obudować go jakąś ilustracyjną dramaturgią. Zatem ich „hałas” zdaje się być nieco ujarzmiony i tym samym spod dna wydobywa się ów nieco zarysowany liryczny aspekt, który w pełni rozwinie się w momencie gdy wkroczą w świat muzyki teatralnej.

Album „Lapis Lazuli – Taśmy z kaseciaka”, to swoista kapsuła czasu, która pozwala przenieść się do tych szalonych czasów i pokazać jak kształtował się początek drogi tej niezwykłej i unikalnej formacji.

Robert Moczydłowski

SKLEP