Klotz Wenzel Vethake – Burst

Blankrecords / L.O.F.T. Records / MC/DL / 2024

Anxious magazine Klotz Wenzel Vethake – Burst

Album Burst to debiut i pierwsza muzyczna współpraca trójki niemieckich muzyków: Manuela Klotza (saksofon, głos, elektronika i perkusja), Karli Wenzel (bas, syntezator, dyktafon i perkusja) i Tobiasa Vethakr (elektryczna wiolonczela, efekty i perkusja). Pierwsze ich wspólne działania zaczęły się w 2017 roku, kiedy to Klotz wydał w swojej wytwórni Loft Editions, projekt Wenzel i Vethake o nazwie Slutty Clowns. Przez lata muzycy odkryli u siebie podobne inspiracje i okazało się, że cała trójka uwielbia muzykę m.in. Ornette Colemana, Caspara Brotzmanna i Cecila Taylora.

W 2022 r. narodził się pomysł zrobienia czegoś podobnego muzycznie tylko różniącego się strukturami i środkami przekazu. Klotz, Wenzel & Vethake na swoim debiucie poszli na żywioł i pojechali w ekstremalną otwartość oraz odwagę w swoich improwizacjach, uciekając od wszelkich ograniczeń. Na płycie znalazło się pięć numerów plus dwa bonusowe, a wszystkie utwory mają jeden wspólny tytuł burst, czyli eksplozja. 

Już sama nazwa naprowadza nas na to, co możemy usłyszeć w ich muzyce i nie może być to zdefiniowane w żaden inny sposób, niż jako prawdziwa erupcja dźwięku. Jest to płyta wspaniała w swojej aroganckiej entropii, która biegnie przez dzikie strony free jazzu, drona i noise. Improwizacje są pełne dudnienia, hałaśliwych i różnorodnych dźwięków, generowanych przez saksofon, bas, perkusję, syntezatory, wiolonczelę i elektronikę, rozwijają się wściekle i odurzają momentami intensywnością. Momentami ich muzyka kojarzą mi się z tradycyjnymi rytualnymi dźwiękami z buddyjskich klasztorów w Tybecie. Duża otwartość na wszelkie eksperymenty podczas improwizacji wyszła na duży plus całej trójce muzyków na ich debiutanckim albumie i stworzyli kawał dobrego noise free jazzu, którego słucham z przyjemnością.

Bardzo dobra płyta, która zamyka rok 2024 i trafia u mnie na TOP najlepszych zeszłorocznych wydawnictw. Polecam!

Data wydania: 6 grudnia 2024

Jarosław Mak