HYBRYDS – Cortex Stimulation / Virtual Impact

Zoharum / 2CD/ 2021

Reedycje płyt Hybryds skracają nam drogę do poznania tych klejnotów
postindustrialnej sceny. Niezawodna Zoharum po raz kolejny dostarcza w formie dwupłytowego albumu, dwie płyty Belgów, którzy dziś są już instytucją na tej scenie.

Obydwa oryginalnie wydane nakładem Daft Records należącej do znanego z The Klinik i Dive, Dirka Ivensa. Płyta „Cortex Stimulation” ukazała się w 1996 r., zaś koncertowa „Virtual Impact” w 2000 r. Na pierwszym dysku który jest reedycją „Cortex Stimulation”, Hybryds objawiają swoje bardziej elektroniczne oblicze. To istny, cybernetyczny trans który udanie flirtuje z industrialnymi hałasami zbliżając się wręcz niekiedy do estetyki noise. Zaproszeni artyści z Dive i Deutsch Nepal tylko odpowiednio dokładają do pieca. Muzyka brzmi mocno, dosadnie gdzie zelektronizowany hałas odpowiednio kłuje w uszy. Wszak stający za Hybryds, Sandy Nys na samym początku swojej muzycznej drogi udzielał się w Absolute Controlled Clinical Maniacs oraz w najwcześniejszej inkarnacji The Klinik. To iście inwazyjna i opresyjna sztuka kontrolowanego hałasu, który z siłą wiertła udarowego drąży mózgowe zwoje.

Nie mniej mocny jest drugi album „Virtual Impact”, który jest zbiorem nagrań z takich imprez jak: MS Stubnitz, Wave- Gotik- Treffen oraz Nursery Injection. Ponownie pojawiają się zaproszeni goście z Deutsch Nepal, Dive, P.A.L. jak też niesamowita wokalistka Yasnaia. Cały ów performance przybiera formę futurystycznego rytuału, gdzie pojawiające się znienacka ekspresyjne wokalizy Yasnaii wznoszą się nad ten cybernetyczny hałas.

Hybryds ukazując się w tej elektronicznej acz hałaśliwej odsłonie, niejako wracają do korzennego industrialu. Mimo, że czasowo zaczynali już po całej tej rewolucji, brzmieniowo udaje im się wskrzesić owego „pierwotnego ducha”. Proponują muzykę dziką, transową, pełną podskórnego napięcia wręcz iście apokaliptyczną. Wcale nie tak daleką od wczesnych dokonań Dive. Znakomita przejażdżka po industrialnym złomowisku o iście transowym wydźwięku.

Robert Moczydłowski

SKLEP →

↫powrót