Wydanie własne / DL / 2022
Gaap Kvlt, to projekt reprezentujący rodzimą scenę poszukującej elektroniki. Jego wydawnictwa były sygnowane min. przez takie wytwórnie jak Zoharum, Monotype czy BDTA. Od jakiegoś czasu artysta zaczął publikować swoje albumy tylko formie digital. Mam nadzieję jednak, że za jakiś czas wróci do fizycznych nośników.
Ostatnia płyta Gaap Kvlt „The Longest Day Of Fasting (Summer Solstice)” została ujawniona 21 czerwca w dniu przesilenia letniego. To zdecydowanie idealna data do tych dźwięków. Mam wrażenie, że artysta tym albumem wrócił do swoich korzeni, do tego, co robił na wczesnych wydawnictwach. Dominuje tutaj oczywiście głęboka przestrzeń, magia pustynnych, dźwiękowych krajobrazów, bliskowschodnia aura tajemniczości i ten rytm, który zawsze uwielbiałem w jego twórczości.
Już od pierwszego utworu Gaap Kvlt zabiera nas w daleką podróż w dość duszne rejony podświadomości. Nad wszystkim tym dominuje rytualny puls bębnów, który wprowadza nas w dalsze doświadczanie jego brzmień. Kolejne utwory przemieszczają nas w jakby delikatniejsze, nocne otchłanie, rytm jest jakby namacalny ale wciąż transowy i pochłaniający. W „Sunrise”, przedostatnim utworze mamy świadomość budzenia się wschodzącego słońca i świętowania, które pojawia się w ostatnim utworze „Morning Dance (Summer)”. Tutaj jakby ekstatyczny rytm jest idealnym zwieńczeniem całości materiału. Fizycznie można wyczuć puls, zgubić się w tańcu nieskończoności, zatracić się w nim. Mógłbym go słuchać i słuchać.
Gaap Kvlt „The Longest Day Of Fasting (Summer Solstice)” jedna z mocniejszych płyt tego upalnego lata. Uważajcie na piach w oczach.