Rien Virgule – Berceuses des deux mondes

Anxious magazine Rien Virgule – Berceuses des deux mondes

Gdy nasze uszy błądzą w kakofonii nasyconego świata, zagłuszane przez dysonans i nadmiar dźwięków, które nas oblegają, Rien Virgule zaprasza nas do odkrywania dźwiękowych zakamarków, aby zwolnić i oprzeć się szaleństwu. Dzięki Berceuses des deux mondes ogłuszający ogień szumu zostaje ugaszony, głośność nadmiernie wzmocnionego świata zostaje uspokojona, a muzyka staje się schronieniem. Słuchamy, kontemplując migoczący płomień świecy, zabarwiony świetlistą melancholią.

Dwoje uszu jak dwa światy: kontrasty są odzwierciedlone, utwory muzyczne są przekształcane w ruchy, telluryczne przestrzenie zderzają się, trzeszczą i rezonują. Wraz z czwartym albumem grupa rozszerza swoją muzyczną geologię, ujawniając ledwo wyczuwalne moce, całe napięcie i subtelność, aby stworzyć cyzelowane pejzaże dźwiękowe.

Muzyki Rien Virgule można słuchać jak opery, z każdą częścią następującą po następnej w ciągłej sekwencji. Wymaga uważnego słuchania, chwili zawieszenia, całkowitego zanurzenia, jak rzeka dźwięku, która porywa cię od początku do końca.

Niczym dźwiękowy plan podróży, ścieżki tego albumu prowadzą nas przez fantastyczne krajobrazy: zawrotne wysokości, nieznane ulgi, strefy komfortu i dyskomfortu, czasami zakłócane przez halucynacje słuchowe. Nasze uszy podróżują po dywanach głębokiego basu, rozdzierane przez szorstkie, efemeryczne wybuchy, zanim zmiękną pod pieszczotami surowych, wyzwolonych wibracji.

Wokal i syntezatory Anne Careil, czasem eteryczne, a czasem rozgorączkowane, przeplatają się z uwięzionymi, teksturowanymi rytmami Mathiasa Pontevii i rozdzierającymi serce melodiami Manuela Duvala. Teksty, śpiewane jak mantry, są powtarzane, aby odeprzeć ból, odkryć na nowo spokój, oddychać i ponownie połączyć się ze spokojniejszym wewnętrznym tempem.

Julien Courquin

Data wydania: 31 stycznia 2025
Wydawca: La République des Granges