
Współpraca More Eaze i Claire Rousay to czysta radość – ich muzyka oddaje ciepło i wzajemny szacunek, które ich łączą. Ich znajomość sięga lat młodości w rodzinnym San Antonio w Teksasie, gdzie grali – odpowiednio – w zespołach country i noise rockowych, nieustannie przekraczając granice gatunkowe i podważając konwencje. More Eaze (pseudonim skrzypaczki i multiinstrumentalistki Mari Maurice) oraz Claire Rousay przez ostatnią dekadę eksplorowali granice muzyki, stojąc na czele ruchu dekonstrukcji gatunkowej, który fascynuje i zaskakuje zarówno swoją wrażliwością, jak i kreatywnością. no floor łączy ich mistrzostwo w projektowaniu dźwięku i kompozycji z wirtuozerią w grze na instrumentach akustycznych. Odrzucając autotune’ową pop-psychodelię i nagrania terenowe, które pojawiały się w ich wcześniejszych współpracach, no floor jawi się jako muzyka kolażowa w duchu melancholijnej pastoralności – bujna podróż przez ich własną wizję Americany.
Nieustannie poszerzający się język dźwiękowy duetu opiera się na ich biegłości w sztuce kolażu. Znani z szerokiego wykorzystania nagrań terenowych i eksperymentów z hyperpopem, tym razem Maurice i Rousay sięgnęli po bardziej tradycyjne podejście kompozytorskie. Na no floor stworzyli swój własny, misternie utkany świat dźwięków, zamiast polegać na samplach. „Świadomie postanowiliśmy poświęcić dużo czasu na tworzenie dziwnych, poskręcanych dźwięków, a potem zastanowić się, jak mogą stać się piękne w innym kontekście” – zauważa Maurice. „Pracując nad tym albumem, nie miałam pojęcia, co Claire zrobi na poszczególnych utworach – obie starałyśmy się dopasować do wzajemnego ‘szaleństwa’ w zakresie sound designu.”
Każda kompozycja odsłania ekstatyczne niuanse. Delikatna narracja albumu eksploruje emocje poprzez subtelne gesty i falujące tekstury, splecione w unikalnym brzmieniu Maurice i Rousay. Ostinatowe gitarowe motywy i akustyczne akordy Rousay przenikają się z przestrzennymi warstwami pedal steel Maurice. Glitchująca elektronika pulsuje w dynamicznych wyładowaniach, a dramatyczne smyczki potęgują napięcie i przynoszą ukojenie. Utwory no floor to żywe, organiczne struktury dźwiękowe, które oddychają i ewoluują z każdą kolejną frazą, odkrywając przed słuchaczem swoje emocjonalne jądro.
Data wydania: 21 marca 2025
Wydawca: Thrill Jockey
Opracował: Artur Mieczkowski