
Kolejna edycja OFF Festivalu coraz bliżej. Już w pierwszy weekend sierpnia katowicka Dolina Trzech Stawów zmieni się w trzydniowe święto muzyki. Jak co roku prezentujemy subiektywne Top 5 naszej redakcji. Kogo warto zobaczyć w tym roku? Nasze typy znajdziecie poniżej.
Mong Tong
Grali wcześniej w różnych zespołach metal, art i noise rock, aż postanowili połączyć siły i przy dźwiękach eksperymentalnej elektroniki ożywić azjatycką mitologię. Mong Tong to pochodzący z Tajwanu elektryzujący duet, zakochany równie mocno w tamtejszych mitach, teoriach spiskowych i okultyzmie, co psychodelicznej muzyce lat 60. i 70. oraz grach wideo, do których porównują swoje utwory. Podczas występów na żywo zawiązują sobie oczy, by wzorem taoistycznego rytuału oderwać się od tego, co zewnętrzne, i wejść do innego świata. „Efekt może być oszałamiający” – napisał o koncertach Mong Tong serwis kulturalny Quietus.
Alan Sparhawk
Małżeństwo Alana Sparhawka i Mimi Parker było jedną z najbardziej niezwykłych współprac na rockowej scenie. Gościliśmy ich zespół Low na OFF Festival Katowice w 2011 roku i do dziś pamiętamy ten świetny koncert. Czternaście lat później, a trzy od śmierci swojej żony, Alan wraca do Katowic z solowymi piosenkami. W których zamienia swoje cierpienie – i swój głos – w coś nowego i niespodziewanego. „Próbowałem śpiewać, ale nie chciałem się słyszeć” – mówi w wywiadach, dlatego na wydanym w 2024 r. albumie White Roses, My God korzysta z efektów i eksperymentuje z wokalem. Włącza syntezatory, automaty perkusyjne i mimo że przez lata swojej kariery eksperymentował niemal ze wszystkim, wbija – jak sam przyznaje – w nieznane.
Envy
Przez ponad trzy dekady w imponującym stylu łączą post-hardcore, screamo i post-rocka – na przekór muzycznym modom i zmianom w składzie. Wydali dotąd kilkadziesiąt albumów, EP-ek, splitów i singli. Grali m.in. z Mogwai, Jesu, Thursday i Deafheaven, inspirując przy tym wiele innych gitarowych składów, nie tylko z ojczystej Japonii. Na OFF Festival do Katowic przylecą niespełna rok po premierze swojej najnowszej płyty Eunoia, nazywanej najbardziej efektownym wydawnictwem w dorobku zespołu. Nawet jeśli, to – jak podkreślają sami muzycy – swoje prawdziwe oblicze Envy pokazuje dopiero na żywo. „Najlepszą częścią naszego zespołu jest granie live. Jeśli będziemy w pobliżu twojego miasta, koniecznie wpadnij” – zachęcają w wywiadach. Takim zespołom się nie odmawia.
Hinode Tapes
Hinode to po japońsku „wschód słońca”, bo dla muzyków tworzących ten skład to nowe muzyczne otwarcie. Tapes, bo uwielbiają nagrywać długie, improwizowane formy. Utwory zebrane na ich debiutanckiej płycie z 2022 roku nie mają tytułów, oznaczone są tylko kolejnymi cyframi, jak dawne nagrania i audycje z radia. Twórca Hinode Tapes – znany też jako Hatti Vatti i z projektu Nanook Of The North – Piotr Kaliński mówi, że główną inspirację czerpią z ambientowej sceny japońskiej, krzyżującej się z improwizowaną sceną jazzową.
Nala Sinephro
„Zamykam oczy i przetwarzam emocje, które czuję. Nie musząc nic mówić”, tak opisuje swoją muzykę Nala Sinephro. Dziennikarze zastanawiają się, czy gra uduchowiony jazz, czy osobliwą formę elektroniki, ale zamiast rozkładać ją na gatunki pierwsze, lepiej zatopić się w dźwiękach, które leczą. Dosłownie. Dla mieszkającej w Londynie i wydającej w wytwórni Warp karaibsko-belgijskiej artystki gra na harfie jest formą terapii, do której zaprasza słuchaczy. Jej kompozycje mają mistyczne i medytacyjne właściwości, nad którymi razem z Nalą pracowali m.in. saksofonista James Mollison z Ezra Collective, liderka zespołu Kokoroko Sheila Maurice-Grey oraz perkusista Black Midi Morgan Simpson. Poczujecie je na własnym ciele na OFF Festivalu.
OFF Festival obędzie się w Katowicach (Dolina Trzech Stawów) w dnia 1-3 Sierpnia 2025 roku.
Bilety
Oficjalna strona festiwalu
Wydarzenie FB
Zapowiedź przygotowano w oparciu o materiały organizatora.
Wojciech Żurek