7 grudnia 2024, godzina 20:00, Klub Desdemona, Gdynia
Klub Desdemona i morenoise.pl zapraszają na koncert, który odbędzie się 7 grudnia (sobota) 2024 roku w Gdyni. Zagrają:
Moron’s Morons
(Warszawa) (garage punk)
Moron’s Morons to najlepszy zespół na garażowej sceny punk w Polsce. Grają garażowego punkrolla inspirowanego kapelami z takich wytwórni jak: In The Red Records i Crypt Records itd. Duży wpływ miał na nich protopunk, death rock, punk blues, amerykański punk końca lat 70-tych i stary garażowy rock’n’roll w stylu The Sonics . Wydają swoje płyty w amerykańskich i europejskich labelach. Po wiosennej dużej trasie po Ameryce i wydaniu nowej EP, będzie okazja zobaczyć ich na koncercie w gdyńskiej Desdemonie. Kapela która na żywo zamiecie Wami podłogę!
Allarme
(Warszawa) (post-punk/noise/no wave)
Post-punk, psychodelia, hałas i trans. Ściany sprzężeń gitar, dziki saksofon i połamane rytmy. Oto przepis na Allarme. W czerwcu 2024 wydali debiutancki album nakładem Bat-Cave Productions.
Chociaż Allarme jest dość krótko istniejącym zespołem, może jednak pochwalić się sporą ilością zagranych koncertów w samej Warszawie. Od dłuższego czasu docierały do mnie wieści o tym hałaśliwym tworze i w końcu mamy ich debiut.
Allarme to kwartet ze stolicy naszego kraju, powiązany personalnie z inną formacją Faraway (której pierwsza płyta również ma się ukazać tego lata). Ich muzyka łączy wiele gatunków, które wspaniale eksplorują i modyfikują łącząc w jedną formę. Noise rock, new wave, no wave… pewnie coś jeszcze. Jednak zostawiając wszelkie gatunki, Allarme to dla mnie dzikość, surowość i hałas. Te, dziesięć utworów trwających prawie 37 minut zalega długo w głowie i chce się do nich wracać. Zaczynając od Północ-Południe, który jakby delikatnie nas wprowadza i zaczyna hipnotyzować by nagle wystrzelić konkretnym hałasem w Leaver. Croox najbardziej mnie zaskoczył swoją formułą, słychać jakby zespół ocierał się o free impro. Ciekawe czy Allarme myśli o zagraniu jakiś koncertów w tej estetyce? To byłoby bardzo ciekawe doświadczenie. – fragment recenzji Michała Majchera.
Cała recenzja Allarme – Allarme w ANXIOUS
Wywiad z Allarme: Minimum wyrazu, maksimum przekazu w ANXIOUS
Faraway
(Warszawa) (post-punk / dub / reggae / psychodelia)
Ich świat leży na przeciwległym biegunie otaczającej nas rzeczywistości, w której rządzi pieniądz, wojsko i politycy. Faraway zakrzywiają rzeczywistość reprezentując nową falę nowej fali albo jeszcze młodszą generację.Wykuci ze złotej skały grają nowofalowo, zimno i dubowo. Debiutancki album wydali w lipcu 2024 nakładem Anteny Krzyku.
Album ten to jakby przeniesienie się w czasie do muzycznych lat osiemdziesiątych, do tego, co działo się w naszym kraju w tamtych latach. Tutaj nowa fala miesza się z dość punkowym wykopem, dub poraża swoim magicznym rytmem i reggae, które pulsuje i wciąga. Mimo, iż zespół dość wyraźnie nawiązuje do muzyki sprzed kilku dekad, odnajduje w ich dźwiękach również pewien trans i psychodelizującą przestrzeń. Operując swoim instrumentarium Faraway czasami brzmi jak opętańczy nowo falowy mechanizm, a innym razem zabiera nas w daleką podróż po głębokich, zbasowanych rejonach. Wszystko to zanurzone jest w barwnych echach pogłosów i spreparowane niekiedy w psychoaktywny sposób. W szybszych utworach Faraway drga jak oszalały w rozdygotanych tempach, wypluwa swoje dźwięki, raniąc ekstatyczną bronią saksofonu. – fragment recenzji Michała Majchera.